Z Kingston Upon Thames już o rzut beretem na Wimbledon. Dokładnie na Wimbledon Village, która znajduje się między kortami a stacją metra. Miejsce naprawdę urokliwe, a patrząc na niektóre domki można odnieść wrażenie, że pochodzą jeszcze z czasów epoki wiktoriańskiej!
Właściwie co drugi domek wygląda tak, jak ten poniżej - do przeszklonego wejścia prowadzi wydeptana ścieżynka. Niby Londyn, a można poczuć się jak na wsi.
 |
Idą Święta? Jeszcze nie, ale z tej roślinki tworzy się wieńce świąteczne, i tak mi się jakoś skojarzyło :)) |
 |
To zdjęcie z Kingston. Niedaleko mnie rosną takie dziwne kwiaty. |
Soczyste te jabłuszka! Skusiłaś się? :)
OdpowiedzUsuńNie... :P
OdpowiedzUsuń