Hampton Court to zespół ogrodów królewskich wraz z pałacem istniejący już od XIV w., kiedy to Lord Szambelan Henryka VII, Sir Giles Daubeney, wydzierżawił należącą od XII w. do Joannitów posiadłość. Do XVI w. teren znajdował się w posiadaniu arystokracji, jednak gdy w 1528 r. arcybiskup Wolsey popadł w konflikt z Henrykiem VIII, kompleks pałacowo - ogrodowy dołączył do kolekcji pałaców królewskich. Akurat o konflikt z Henrykiem VIII nie trzeba było się długo starać zważywszy na fakt, ze król nie lubił kompromisów --> jak mu się coś nie podobało - np. zachowanie żony - to spuszczał na nieszczęśnicę gilotynę i było po wszystkim. Oczywiście, gdyby wszystkich żon (a był ich sześć) pozbywał się ten sposób, znalazłoby się to z niezadowoleniem poddanych, a wiadomo, że co do każdej z nich istniały swego rodzaju preferencje, więc Henryk używał rożnych sposobów. Oczywiście, Kościół takiego zachowania nie mógł zaakceptować (Henryk za każdym razem chciał brać ślub kościelny), więc król założył po prostu nowy kościół. Church of England.
Być może część z tych wydarzeń rozgrywała się w Hampton, jednak bardziej prawdopodobne jest, że jednak w Tower ;) O tym miejscu jeszcze może napiszę, byłam tam 4 lata temu i mam jeszcze zdjęcia z sali tortur. W każdym razie, za panowania kolejnych dynastii dwór należał kolejno do Tudorów, Stuartów (w 1604 r. odbyła się konferencja z udziałem Jakuba I, na której zapadły postanowienia odnośnie przekładu Biblii zwanej później Biblią Króla Jakuba) i dynastii Orańskiej, aż do dynastii Windsorów - obecnie panującej.



Ogromny teren wokół pałacu służył m.in. polowaniom. Dziś na jelenie się już nie poluje, jednak niegdyś stanowiły dość częsty punkt w jadłospisie.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz